Happy Birthday Conversation_3

„Dziś Pufa to baczny obserwator trendów, nowości rynkowych, poszukiwań naszych klientów. To nie tylko sklep, który oferuje wyselekcjonowany dizajn w oświetleniu i wyposażeniu wnętrz, ale także doradca.” – mówi Adam Wysocki, współwłaściciel Pufa Design – pyta Agnieszka Okrzeja.

Na początku była Pufa Cafe teraz jest Pufa Design, czyli co się zmieniło się w ciągu trzech lat?
Podobno na początku był chaos. Coś w tym jest, że Pufa Cafe wyrosła na fundamencie naszych mniej lub bardziej szalonych planów, marzeń, oczekiwań, przewidywań. Ale okazało się, że nasz pomysł na odnawiane meble z lat 50, 60 i 70, jakkolwiek nietypowy i niezwykle twórczy, cieszył się dużo mniejszym zainteresowaniem naszych klientów, niż oświetleniowe dodatki, które wprowadziliśmy do oferty. I tak oto oferta designerskich lamp rozrastała się, a fotele coraz bardziej nikły w ich cieniu. Czujemy jednak, że jeszcze powrócą do łask. Może właśnie w formie CAFE?

Jaka jest dziś Pufa Design?
Dziś Pufa to baczny obserwator trendów, nowości rynkowych, poszukiwań naszych klientów. To nie tylko sklep, który oferuje wyselekcjonowany dizajn w oświetleniu i wyposażeniu wnętrz, ale także doradca. Nasze relacje z klientami opierają się nie tylko na samej sprzedaży, ale na pomocy w wyborze najbardziej satysfakcjonującego ich produktu.


Jaką misję macie do spełnienia na rynku?

Pufa Design wyrosła z naszych pasji i zainteresowań wnętrzarstwem i aranżacją wnętrz. Czujemy zatem, że chcemy „zarażać” tą pasją także naszych klientów. Pokazywać, że żyć ładnie to żyć kreatywnie, świeżo, inaczej – pełnią życia i pełnią swoich wewnętrznych potrzeb.

O kogo zabiegacie?
Bardzo cenimy sobie kontakt z naszymi indywidualnymi klientami, ponieważ pozwalają nam śledzić potrzeby rynku, niesamowicie pomagają weryfikować produkt, ich potrzeby stanowią dla nas nieustające wyzwania, dzięki którym się rozwijamy. Równie istotna jest dla nas współpraca z architektami i dekoratorami wnętrz. To z myślą o nich powołaliśmy do życia program PZP „Pracuj z Pufą”, który został przez nich bardzo ciepło przyjęty i dzięki któremu nawiązaliśmy wiele niezwykle cennych relacji. W ostatnim roku działania Pufy podjęliśmy także decyzję o objęciu dystrybucją 2 marek oświetleniowej: szkockiej Blue Marmalade oraz duńskiej Vita Copenhagen. To dla nas kolejne wyzwanie, ale i szansa do realizacji naszej misji.


Jakie przewidujecie trendy na 2013 rok?
Kolor: w ubiegłym roku celowaliśmy w kolor żółty i trafiliśmy, w tym roku postawiliśmy na pastelowy róż i jak widzimy również trafiliśmy w sedno. Materiał: tworzywo sztuczne. Czujemy, że prawdziwe zainteresowanie oświetleniem z tworzywa dopiero przed nami.
Sentymentalne powroty: to wszystkie trudno wyrażalne tęsknoty za historią wzornictwa. My stawiamy na retro żarówki w klimacie edisonowskim.

Jakie cele sobie stawiacie?
Zaskakiwać nowościami, wysokim poziomem obsługi sprzedażowej i posprzedażowej, inspirować ludzi do wnętrzarskich szaleństw.

Właśnie mijają 3 urodziny Pufy – jaki chciałaby dostać prezent?
Nowe, ładne biuro i mały urlopik 🙂

Pufa Design

Odpowiedz


*